W nocy z piątku na sobotę nieznani sprawcy wdarli się na teren obiektu i zniszczyli piękny napis zdobiący mur naszego obiektu.
Charakterystyczne graffiti LKS Jedność Żabieniec witało gości odwiedzających nasz klub. Kilka miesięcy temu, również próbowano go zamalować, jednak dzięki szybkiej reakcji udało się zmyć farbę. Niestety tym razem „bohaterzy” lepiej się przygotowali…
Nie jestem w stanie zrozumieć, komu mogło przeszkadzać nasze graffiti. Nie obnosimy się, nie malujemy ścian ani murów poza naszym obiektem. Większość prac jakie zostały poczynione w naszym klubie, czy to w samym budynku klubowym, czy na całym obiekcie, jest zasługą naszych członków, sympatyków czy rodziców zawodników, którzy wolontariacko wspierają rozwój klubu. Sam pomysł odnowienia starego napisu też był pomysłem grupy zapaleńców, którzy rok temu podjęli się tej pracy. Efekt był piękny, jednak na tę chwilę jest to wspomnienie. Nie tolerujemy takich zachowań i mamy nadzieję, że sprawcy zostaną ukarani.
Prezes LKS Jedność Żabieniec- Paweł Sawa
Jeśli ktoś widział bądź zna sprawców, prosimy o informację.
